Strony

niedziela, 21 sierpnia 2016

Zmiany w projekcie cz. I - Rezygnacja z garażu

Rezygnacja z garażu podyktowana była głównie ułożeniem bryły budynku względem naszej działki. Najkorzystniejszy z możliwych sposób posadowienia domu uwzględniający zarówno stopień nasłonecznienia najważniejszych pomieszczeń (salon, kuchnia) oraz kwestie techniczne i względy ekonomiczne zdeterminowały naszą decyzję o budowie garażu nie związanego z domem, w kolejnym etapie realizacji prac.


Z uwagi na fakt, iż droga dojazdowa do naszej posesji przebiega po zachodniej stronie, chcąc posadowić dom frontem do kierunku południowego musielibyśmy przeciągnąć podjazd do garażu przez całą długość budynku (poglądowo przedstawione na schemacie poniżej). Oczywiście koszty to jedno a druga sprawa, że mielibyśmy przed domem, na całej jego długości (od kuchni po kotłownię) podjazd... Oczywiście co, kto lubi, nie mniej jednak my lubimy zieleń a nie kostkę brukową.

Na początku zastanawialiśmy się więc nad odbiciem lustrzanym, zastosowanie którego pozwalałoby na usytuowanie garażu tuż przy drodze dojazdowej do działki, w związku z czym moglibyśmy zoptymalizować koszty budowy podjazdu oraz zaoszczędzić metrów kwadratowych do tak zwanego "wyłączenia gruntów z produkcji rolnej", co również wiąże się z kosztami... Nie wspominając już o podjeździe przed domem na całej jego długości i zabieraniu zieleni.

Wizyta w biurze projektowym uświadomiła nam jednak, że takie rozwiązanie, owszem, ma swoje plusy jednak, niestety, ma również spore wady. Z uwagi na możliwe położenie budynku na działce, w naszym przypadku, korzystniej było sytuować budynek bez odbicia lustrzanego. Ma to swoje uzasadnienie oczywiście w położeniu działki i budynku na działce względem słońca. Odbicie domu względem osi pionowej skutkowałoby niekorzystnym położeniem salonu, w związku z czym najwięcej słońca padałoby na... kotłownię i garaż. Salon i kuchnia natomiast byłyby ciemne, zwłaszcza jesienią i zimą.

W sytuacji impasowej z pomocą przyszła projektantka adaptująca, która zasugerowała nam wybudowanie garażu niezwiązanego z budynkiem, przedstawiając sensowne argumenty. Poza wspomnianym wyżej położeniem salonu względem położenia słońca, budowa garażu (lub też budynku gospodarczego) w drugim etapie realizacji prac budowlanych pozwala oczywiście optymalizować koszty, których przed nami jeszcze sporo.

Ponadto Anatol 2 to dom bez podpiwniczenia a przecież nie ma to jak piwniczka... Budowa garażu (to znaczy budynku gospodarczego) niezwiązanego z domem pozwoli nam zatem na zbudowanie podpiwniczenia pod rzeczonym budynkiem.

Brak garażu związanego z domem to również oszczędność ciepła w pewnym sensie, ponieważ jak wiadomo, garażu nie ogrzewamy w związku z czym duża część ciepła ucieka z domu właśnie przez garaż.

Podsumowując, w naszej opinii, Anatol bez garażu na pewno nie straci a wręcz zyska na swoim wizerunku, ponieważ będzie wyglądać jeszcze bardziej sielsko i wdzięcznie, idealnie dopasowując się do naszych oczekiwań oraz w szerokość naszej działki. Budowa garażu niezwiązanego z budynkiem przyniesie dodatkowe korzyści (według opinii projektantów koszt budowy garażu wolno stojącego jest o połowę niższy w stosunku do poniesionych kosztów gdy garaż związany jest z budynkiem). Czy dla Was jest to równie dobrym rozwiązaniem musicie ocenić samodzielnie, nie mniej jednak warto zwrócić uwagę na tego typu niuanse jeszcze przed zakupem projektu gdyż jak się okazuje mogą mieć one istotny wpływ na wiele aspektów. Dla nas zmiana polegająca na rezygnacji z garażu okazała się być idealna a dodatkowo korzystna.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz