Strony

sobota, 20 sierpnia 2016

Wybór Anatola i zmiany w projekcie



Projektu naszego domu szukaliśmy dość długo, co zapewne nie zdziwi tych, którzy wertują setki stron katalogów budowlanych w poszukiwaniu tego jednego, wyjątkowego projektu, który okaże się być bezkonkurencyjny. Przez ponad rok czasu, nie mając określonych wymagań, błądziliśmy nieco po omacku przetrząsając na ślepo tysiące projektów, sami nie wiedząc czego tak naprawdę szukamy. Czas jednak zweryfikował nasze pragnienia i potrzeby w stosunku do wymarzonego domu, w związku z czym mając już doprecyzowane kryteria wyszukiwania mogliśmy powoli zawężać wybór.

Przerobiliśmy więc stosy projektów i szczerze mówiąc nic nas nie zachwycało. Może jesteśmy wybredni a może po prostu rzecz w tym, że (jak zwykle) szukaliśmy... po prostu czegoś innego. Chcieliśmy aby dom był prosty, tzn. ujmujący w swojej prostocie oraz na miarę naszych możliwości finansowych a przy tym parterowy z poddaszem do adaptacji oraz powierzchnią około stu metrów kwadratowych (zupełnie pokrywającą potrzeby dwu do czterosobowej rodziny, przynajmniej w naszej opinii). Dwuspadowy, prosty dach pozwalał na optymalizację kosztów i dobrze wpisywał się w nasze wyobrażenia o wymarzonym sielskim domku. Po długich miesiącach intensywnych poszukiwań wybraliśmy, choć bez gruntownego przekonania, projekt Zadębie.

Nadal jednak zaglądaliśmy do Internetu w poszukiwaniu... czegoś wyjątkowego, trafiając jednak wciąż to samo, niezmiennie te same, do bólu powtarzające się projekty, znane już na pamięć. I choć Zadębie jest całkiem ładnym projektem nie przekonywały nas do końca oklepane rozwiązania, układ pomieszczeń i ten, bądź co bądź, nieco pospolity styl. Na nasze szczęście pewnego wieczoru trafiliśmy, zmęczeni już tymi bezowocnymi poszukiwaniami, na projekt Anatol 2 - kolejną odsłonę, dobrze przyjętego (jak się okazało) projektu Anatol. Jakież było nasze zdziwienie gdy okazało się, że projekt jest dopasowany do naszych oczekiwań w 90%... Bez żadnych, choćby najmniejszych rozczarowań, nabieraliśmy dość szybko przekonania, że chyba udało nam się "trafić w dziesiątkę". W zasadzie jeszcze tego wieczoru obydwoje byliśmy przekonani co do wyboru projektu naszego domu.

A zatem Anatol 2 wariant B. Decyzja przyklepana, projekt zakupiony. Radość i uśmiechy na twarzach. Tutaj jedynie słowem wspomnę jeszcze, że przy zakupie wybranego projektu warto jest skontaktować się z co najmniej kilkoma biurami projektowymi, które dystrybuują nasz projekt z prośbą o przedstawienie konkurencyjnej oferty. Ja od siebie dodam, że po dość krótkich i prostych negocjacjach zakupiliśmy projekt o 20% taniej w stosunku do ceny wyjściowej i nie nabyliśmy projektu od jego właściciela (zaoszczędziliśmy na geodetę).



Oczywiście wszystkie szczegółowe informacje dotyczące projektu można bez żadnego problemu znaleźć sobie samodzielnie w Internecie, zatem pominę powielanie ogólnodostępnych opisów, z którymi sami zainteresowani z pewnością już zdążyli się zapoznać. Przejdźmy do meritum a zatem jakie zmiany w projekcie i dlaczego...?

Tak, jak już wcześniej wspomniałem projekt Anatol 2 (wariant B) w wersji oryginalnej odpowiadał naszym oczekiwaniom w bardzo dużej mierze a zatem i samych zmian dużo nie było i właśnie w tym rzecz aby znaleźć taki projekt, który odpowiada naszym oczekiwaniom w jak największym stopniu, ponieważ każda istotna zmiana będzie generować dodatkowe wydatki a kosztów przy budowie końca nie widać, zatem oszczędności warto szukać już na samym początku, np. przy zakupie projektu :-)


Najważniejsze zmiany w projekcie w naszym przypadku to:

> rezygnacja garażu (realizacja w drugim planie budowy);
> zmiana ilości i wielkości sypialni (z trzech na dwie) / zmiana okien w tylnej elewacji domu;
> rezygnacja z podcienia / zadaszenia tarasu;
> zmiana wielkości okna w salonie;
> rezygnacja z jednego z WC (przy kotłowni) i zmiany w obrębie kotłowni;
> zmiana stropu monolitycznego na strop TERIVA;
> rezygnacja z słupów na poddaszu

Z uwagi na ilość informacji poszczególne zmiany dotyczące realizacji naszego Anatolka opisywane zostały w osobnych postach.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz